niedziela, 16 lutego 2014

Rozdział 11

 Czytasz = Komentujesz

Po wizycie u lekarza wróciliśmy z Niall'em do domu. Postanowiliśmy już wszystkim oficjalnie powiedzieć o ciąży.
-Hej wszystkim. -powiedzieliśmy razem.
-Cześć. -odpowiedzieli.
-Korzystając z okazji, że jesteście wszyscy w domu, chcielibyśmy Wam coś bardzo ważnego powiedzieć.
-No co ? Mówcie ! -powiedzieli.
-Jestem w ciąży. -powiedziałam cicho.
-Powtórz jeszcze raz, bo nic nie słychać.
-Klaudia jest w ciąży. -powiedział Niall.
-O to super. -krzyknął Harry.
Po rozmowie poszłam do pokoju Niall'a. Po chwili przyszedł on.
-Klaudia, mam dla Ciebie propozycję. Przeprowadź się do mnie. Mam duży pokój, pomieścimy się razem. Obok mojego pokoju, jest wolny pokój. Zrobimy tam pokój dla dziecka. Maleństwo zamieszka w tym pokoju, jak już będzie większe. 
-Dobrze, ale najpierw muszę porozmawiać z Natalią co zrobimy z domem.
-Ok, to idź z nią pogadać.
W czasie gdy ja z Niall'em rozmawiałam u niego, Harry zaproponował to samo Natalii. Po godzinie 18 poszłyśmy do nas do domu.
-Natalia, muszę z Tobą pogadać. -powiedziałam.
-Ok, bo ja z Tobą też.
-Niall zaproponował mi przeprowadzkę do siebie.
-To dobrze się składa, bo Harry to samo mi zaproponował.
-Dobra, to ja idę się spakować.
-Ok, ja też.
Po godzinie 23 byłam już u Niall'a. Poszłam się wykąpać i położyłam się spać.

Ranek, godzina 10.
  
Wstałam o godzinie 10. Gdy się obudziłam, Niall'a nie było obok mnie. 
Poszłam się ubrać i umalować. Włosy zostawiłam rozpuszczone. Gdy wróciłam do pokoju, Niall czekał na mnie ze śniadaniem.
-Cześć Kochanie. -powiedział.
-Hej. -powiedziałam i pocałowałam go w usta. 
Gdy zjadłam lekkie śniadanko, Niall zwolnił mi połowę szafy. Rozpakowałam swoje rzeczy. Nie zdążyłam się nawet obejrzeć, a była już godzina 17. Poszłam do nas do mieszkania, porobiłam zdjęcia domu i wróciłam do Niall'a. Wzięłam laptopa na kolana i wystawiłam dom na sprzedaż. Przypomniało mi się, że na 19 byłam umówiona do lekarza na USG, bo wczoraj Pan doktor nie miał sprzętu w gabinecie. Poszłam do Niall'a.
-Niall, zawieziesz mnie do lekarza ?
-Jasne, chodź.
Po 15 minutach byliśmy na miejscu. Była 18:45. Na szczęście nikogo nie było, więc lekarz przyjął nas wcześniej. W czasie badania, wiedzieliśmy malutką fasolkę. Wtedy, gdy zobaczyłam takie malutkie stworzonko, które rośnie i żyje we mnie ucieszyłam się. Na początku, gdy zrobiłam test ciążowy, straszne byłam smutna i zdenerwowana, że jestem w ciąży, ale gdy zobaczyła ten piękny widok, strasznie się ucieszyłam, że jestem w ciąży, a w szczególności, że z Niall'em. Bardzo go kocham, a w dodatku jestem wielką fanką One Direction. Nie spodziewałam się, że coś tak wspaniałego może mi się jeszcze przytrafić. Po badaniu dostaliśmy zdjęcie maleństwa. 




















   
Czytasz = Komentujesz
________________________________________________________________
Heej :) Jak się podoba ? Jutro lub we wtorek dodam rozdział 12.
 

3 komentarze:

  1. Cześć, rozdział fajny, tylko wszystko dzieje się tak szybko jest rozdzial 11 a ona jest juz w ciąży. Czy Natalia jest z Harrym bo o tym nie bylo mowy a zachowuja sie jakby byli juz bardzo dlugo ze sobą!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej, tak Natalia jest już z Harrym. Sorry, że wszystko dzieję się tak bardzo szybko, ale obiecuję, że od rozdziału 12 "zwolnię tempo". Dzięki za Twoją opinię. Każda opinia się dla mnie liczy i bardzo cieszy. Po za tym bardzo pomaga w pisaniu opowiadania na blogu :)

      Usuń
  2. bardzo fajny rozdz ale faktycznie wszystko dzieje się zaszybko

    OdpowiedzUsuń