sobota, 19 kwietnia 2014

Epilog


...
Po 30 minutach byłam już w domu. Weszłam do domu, rzuciłam walizkę w korytarzu i poszłam do salonu. Tam siedział Niall z resztą. Oglądali telewizję.
-Cześć wszystkim. 
-Cześć Klaudia. -powiedzieli wszyscy.
Podeszłam do Niall'a i pocałowałam go w usta. 
-Strasznie się stęskniłam za Tobą. -powiedziałam mocno wtulona do chłopaka. 
-Klaudia specjalnie dla Ciebie odwołaliśmy pierwsze dwa tygodnie trasy koncertowej. Zostały nam jesze dwa dni. -powiedział Harry.
-Ok -powiedziałam. -Jutro się wszyscy spakujemy i pojedziemy w trasę. Zabierzemy ze sobą Perrie, Daniell i Eleanor no i oczywiście Natalię.
- Dobrze, to jest dobry pomysł. -powiedziała cała gromadka.
-No to super. To ja idę do kuchni zrobić jakąś szybką kolację, Niall chodź ze mną pomożesz mi.
-Dobrze kochanie.
Weszliśmy razem do kuchni i zabraliśmy się za robienie kolacji. Już po 20 minutach była gotowa. Rozłożyliśmy talerze na stole. 
-Chodźcie !!! -krzyknęłam
Wszyscy zasiedli do stołu i zabrali się za jedzenie kolacji. Po skończonym posiłku wszyscy odeszli a Zayn i Perrie posprzątali po wspólnej kolacji. Poszłam do góry i wzięłam szybką kąpiel. Zaraz po mnie do łazienki wszedł Niall. Poszłam do naszej sypialni i położyłam się w łóżku. Szybko zasnęłam, gdy Niall przyszedł do pokoju, ja już spałam. Przytulił mnie do siebie i zasnął. Następnego dnia wszyscy wstali po 12. Harry z Natalią zrobili śniadanie. Gdy zjedliśmy posiłek poszłam do pokoju i ubrałam się w wybrany zestaw. 




Po śniadaniu posprzątał Liam z Daniell. Wszyscy pobiegli do swoich pokoi i zaczęli pakować swoje rzeczy do wyjazdu. Koło 15 wszyscy byli już gotowi. Louis zadzwonił po taksówkę. Ja z dziewczynami przeszłam się po domu i pozasłaniałyśmy żaluzję antywłamaniowe. Wyszliśmy wszyscy na zewnątrz, a Harry zamknął dom na klucz. Po 2 minutach taksówka była już pod domem. Wszyscy wpakowaliśmy swoje walizki do bagażnika i weszliśmy do samochodu. Już po 20 minutach byliśmy na lotnisku. Poszliśmy na odprawę, która trwała nie całe 5 minut. Wsiedliśmy wszyscy do samolotu i polecieliśmy do Meksyku, w którym czekał na nas helikopter chłopaków. Przez cały rok jeździliśmy po świecie. Było fajnie, zobaczyłam jak się świetnie bawią i jak fani ich kochają. Wszystko się między mną a Niall'em ułożyło. Za 2 tygodnie bierzemy ślub. No i muszę się pochwalić ! Jestem w ciąży. Perrie wzięła ślub w czerwcu z Zaynem, Harry z Natalią pobrali się tydzień temu, Liam z Daniell czekają na dziecko, wzięli ślub pół roku temu, a no i oczywiście Louis z Eleanor. Tak u nich wszystko w porządku. Pobrali się 3 miesiące temu, a teraz siedzą na Wyspach Kanaryjskich. Po 8 miesiącach urodziłam chłopczyka o imieniu Philipp.


_____________________________________________________________
Heej <3 A o to koniec  mojego opowiadania. Bardzo dziękują za wszystko, za to, że jesteście ze mną. Za te wszystkie komentarze, za wyświetlenia :) Kocham Was !!! Zapraszam Was na mojego drugiego bloga DARK- NIALL HORAN (Polska Historia) http://jedno-szczescie-one-direction.blogspot.com/  Czytajcie, komentujcie, polecajcie ! Ja się z wami żegnam. Buziaki, papa <3 <3

1 komentarz:

  1. jak się słodko skończyło ja nie mogę jestem tak szczęśliwa że wszystko się ślicznie skończyło <33333

    OdpowiedzUsuń